Patronat medialny

26 stycznia 2022

marian ziółkowski
Marian Ziółkowski. Fot. KSW

Poziom sportowy i testy antydopingowe są tym, co najbardziej przyciąga Mariana Ziółkowskiego do organizacji UFC.

Marian Ziółkowski jest dziś mistrzem wagi lekkiej organizacji KSW. Nie kryje jednak, że kiedyś chciałby spróbować swoich sił w najważniejszym oktagonie świata. Zdaje sobie natomiast sprawę, że przechodząc pod skrzydła marki UFC, jego zarobki najpewniej na początku by spadły. Będąc gościem programu Misja Sport w serwisie Onet.pl Marian Ziółkowski powiedział:

– Nie oczekiwałbym, że nawet jako mistrz KSW, który dobrze zarabia, zaraz dostanę takie same albo lepsze pieniądze. Dla mnie pieniądze nigdy aż tak bardzo się nie liczyły.

Ziółkowski powiedział również, co ciągnie go do amerykańskiej organizacji UFC.

– Ważniejsze, że to jest największa organizacja na świecie. Tam są testy antydopingowe, czego nie ma chyba nigdzie indziej. Nie mówię tylko o Polsce, ale nigdy nie słyszałem, żeby jakiekolwiek testy były w Bellatorze. To jest dla mnie największy wyznacznik, więc bardziej skoncentrowałbym się na tych dwóch rzeczach – poziomie sportowym i testach, a niekoniecznie na pieniądzach.

Marian jest dziś na fali trzech wygranych z rzędu. Dla KSW walczy od roku 2018. Pas zdobył w pojedynku z Romanem Szymańskim. Podczas gali KSW 66 w Szczecinie Marian Ziółkowski obronił pas wagi lekkiej KSW w starciu z Borysem Mańkowskim.

Zobacz również: UFC zainteresowane rozmowami na temat Mariana Ziółkowskiego

0 komentarzy