Artur Ostaszewski, menadżer Mariana Ziółkowskiego, jest pod wrażeniem tego, jak bardzo zmienił się i rozwinął aktualny mistrz KSW wagi lekkiej.
Marian Ziółkowski jest dziś mistrzem wagi lekkiej organizacji KSW. W ostatnim pojedynku obronił tytuł walcząc z Borysem Mańkowskim. Do KSW trafił w roku 2018, a pas zdobył w grudniu roku 2020.
Marian już od dłuższego czasu działa pod menadżerskimi skrzydłami grupy Shocker MMA Solutions, a Artur Ostaszewski, twórca tej marki, będąc gościem w programie Oktagon Live, przyznał, że Ziółkowski od czasu rozpoczęcia współpracy bardzo zmienił się jako zawodnik.
– Marian to zawodnik, którego braliśmy do siebie jako utalentowanego fightera z szeroko pojętej czołówki. Eksplodował na każdym polu – przyznał Ostaszewski. – Na polu sportowym, medialnym, mentalnym, świadomości. W międzyczasie został mistrzem KSW. Daje fenomenalne walki. Jesteśmy z niego dumni.
W trakcie współpracy z Shocker MMA zmieniły się również zarobki Mariana Ziółkowskiego.
– Nie będę podawał kwot, ale aktualnie jego zarobki są prawie dwunastokrotnie większe, niż jak do nas przyszedł. Mówię o zarobkach za walkę, a jeśli chodzi o sponsorów, to było bardzo słabo, a myślę, że jest bardzo dobrze.
Marian jest dziś na fali trzech wygranych z rzędu. Dla KSW stoczył siedem pojedynków. Pas zdobył w walce z Romanem Szymańskim, a jedynym zawodnikiem, który pobił go w klatce KSW jest Mateusz Gamrot.
0 komentarzy