W programie “The Jim Rome Show” szef UFC Dana White odniósł się do tego jak dobrze układa się jego współpraca z aktualną mistrzynią Rondą Rousey i jak dobrze przekłada się to na jej zarobki i pracę ze sponsorami.
- Jest najlepszą zawodniczką z jaką kiedykolwiek przyszło mi pracować. Życzyłbym sobie dziesięciu Rond Rousey. Ona jest bardzo skupiona na swojej karierze i na tym, co chce osiągnąć. Żaden inny zawodnik nie ma ochoty zajmować się public relations. A ona zrobi wszystko, o co w tym zakresie ją poprosimy. Potrafi nawet pracować nad PR i promocją innych walk, nie tylko swoich. Gdy potrzebujemy jej do pracy ze sponsorami, nie ma żadnego problemu. I każdy sponsor powtarza, że współpraca z nią była czymś niesamowitym. Ta kobieta zarabia ponad 3 miliony dolarów rocznie z umów sponsorskich.
Warto przypomnieć, że Ronda Rousey, doskonale wie jak rozwijać swoją karierę, nie tylko sportową. W maju wydała swoją książkę „My Fight/Your Fight”, ma za sobą role w kilku filmach, jest twarzą marki odzieżowej Buffalo David Bitton i świetnie radzi sobie w kreowaniu swojego medialnego wizerunku. Jako pierwsza zawodniczka MMA w historii została laureatką ESPY Award i również jako pierwsza trafiła na okładkę magazynu "Sports Illustrated". Ma indywidualny kontrakt z Reebokiem, Monster i Bud Light.
Judith Regan, dyrektor zarządzająca w Regan Arts, wydawca książki „My Fight/Your Fight” powiedział kiedyś:
- Rousey osiągnęła sukces w życiu ponieważ ma serce, siłę, dyscyplinę i przekonania. Ona jest prawdziwą zwyciężczynią.
Wygląda na to, że miał 100% racji.
fot. youtube/printscreen
mmabiznes.pl
0 komentarzy