Patronat medialny

23 marca 2021

jan błachowicz
Jan Błachowicz. fot. instagram.com/janblachowicz

Jan Błachowicz nie kryje, że sporo czasu zajęło mu nauczenie się i zrozumienie, że część medialna związana z MMA jest ważnym aspektem całości biznesu, w którym zawodnicy funkcjonują.

Jan Błachowicz, który dziś jest mistrzem organizacji UFC, przez wiele lat walczył w KSW, a wcześniej bił się również na zasadach muay thai. Teraz Jan jest w szczytowym momencie swojej kariery. Nie tylko wywalczył i obronił bowiem tytuł UFC, ale stał się również niezwykle medialną postacią.

Dziś Jan świetnie radzi sobie przed kamerą, udziela wielu wywiadów i komunikuje się z fanami za pośrednictwem mediów społecznościowych. Jak sam jednak powiedział w programie „Jurasówka” przeszedł długą drogę, aby się tego nauczyć.

– Ludzie z zewnątrz tłumaczyli mi to bardzo długo, aż w końcu zrozumiałem, że trzeba, że jest to nieodłączna część tego biznesu. Bez tego nie było by mnie, nie byłoby kontaktu z fanami, który też chcę mieć, nie tylko przez media społecznościowe.

Dawniej Jan Błachowicz kontakt z mediami traktował jak obowiązek. Dziś podchodzi do sprawy inaczej.

– Kiedyś był to tylko obowiązek, ale musiałem się nauczyć, żeby to też było przyjemne, bo inaczej nie wychodziłoby to naturalnie, tylko na siłę. Zmieniłem podejście do tego i staram się tym jakoś bawić, żeby czerpać z tego przyjemność.

Błachowicz przyznał też, że kurz medialny po ostatniej walce cały czas jeszcze nie opadł. Dodał jednak, że on i jego sztab wciągnęli wnioski po zdobyciu pasa mistrzowskiego UFC i tym razem podeszli do tematu sprawniej.

Jan Błachowicz karierę w MMA rozpoczął w roku 2007. Do dziś stoczył 35 walk. Zdobył pasy mistrzowskie organizacji KSW i UFC. Na razie nie wiadomo kiedy będzie po raz pierwszy bronił swojego tytułu amerykańskiej organizacji, ale jak sam zapowiada, najwcześniej dojdzie do tego w marcu roku 2021.

Polak w swoim ostatnim boju obronił pas mistrzowski pokonując Israela Adesanyę. Na razie Jan zapowiedział, że chce odpocząć od klatki przez około pół roku, a potem zmierzy się w niej z Gloverem Teixeirą.

0 komentarzy