Patronat medialny

26 stycznia 2023

mariusz pudzianowski
Mariusz Pudzianowski Fot. KSW

Mariusz Pudzianowski nie zamierza jeszcze kończyć sportowej kariery, ale szykuje się do tego, żeby móc spokojnie odejść na emeryturę. 

Mariusz ma dziś 45 lata, ale nie planuje jeszcze końca sportowej kariery. Mówi o tym, że zapewne stoczy jeszcze dwie lub trzy walki, ale ostatecznie nie podaje żadnego konkretnego terminu odwieszenie rękawic na kołek. W rozmowie dla serwisu Franchising.pl Mariusz stwierdził:

– Czuję się spełniony jako sportowiec i człowiek przede wszystkim. Ale chciałbym pokazać samemu sobie, że jestem w stanie pociągnąć ten wózek. Stoczę jeszcze kilka walk dla kibiców. Kiedy będę miał dość, powiem: „dziękuję” i zrobię miejsce młodym. Może pomogę im też swoim doświadczeniem. Często dostaję prośby, żeby coś podpowiedzieć. Teraz nie mam na to zbyt wiele czasu, ale po zakończeniu kariery będę chciał się podzielić swoją wiedzą. Niech młodzi się bawią, kiedy ja będę na sportowej emeryturze.

Mariusz dodał również, że skupia się na rozwijaniu swoich biznesów.

– Plany na najbliższe dwa lata już mam. Buduję swoje biznesy, żeby w momencie, kiedy skończę ze sportem, móc czerpać korzyści z nich. Pracuję intensywnie w sadownictwie i firmie transportowej. Na pewno będę o szóstej rano biegać.

Mariusz Pudzianowski ostatni raz walczył w grudniu zeszłego roku i przegrał starcie z Mamedem Khalidovem. Przed tym pojedynkiem Mariusz był na fali pięciu wygranych z rzędu. Najpierw na gali KSW 61 „Pudzian” zdominował i brutalnie rozbił pierwszego turniejowego mistrza KSW, Łukasza Jurkowskiego, a następnie znokautował wspomnianego wcześniej Michała Materlę.

0 komentarzy