Patronat medialny

31 stycznia 2022

maciej kawulski

Maciej Kawulski, jeden z szefów KSW, jest zdania, że chociaż UFC próbuje skupić na sobie całą uwagę, to świat MMA jest dużo bardziej bogaty i rozległy.

Organizacja KSW jest dziś największą marką MMA w Polsce, a teraz pracuje nad tym, aby dominować również na rynku europejskim. Tu działa jednak również organizacja UFC, która w ostatnim czasie, ze względów pandemicznych, skupiła się na USA. Teraz natomiast planuje powrót do Europy i galę w Anglii. W rozmowie z Antonim Partumem dla serwisu Sport.pl Maciej Kawulski przedstawił swoje spojrzenie na organizację UFC.

– Nie jestem zdania, że jesteśmy lepsi i więksi niż Amerykanie, a UFC jest w dupie. Uważam, że świat MMA nie jest zbudowany na jednej organizacji, chociaż ich wspaniały marketing powoli głowy ludzie kieruj właśnie w taki wniosek, że to jest jedyne i docelowe miejsce. Oni, jak każdy, mają swoje problemy, mają słabsze i lepsze momenty, okresy, w których jest na co patrzeć i takie, w których na co patrzeć specjalnie nie ma. Na pewno prawdą obiektywną jest to, że są najwięksi. Natomiast to nie oznacza, że zainteresowanie ludzi idzie tylko i wyłącznie w tę stronę. To, że coś jest powszechne nie znaczy, że jest prawdziwe. To, że coś jest największe, nie znaczy, że jest tylko i wyłącznie ono jedyne interesujące.

KSW w tym roku planuje przyspieszyć swoje działania w Europie. Po podpisaniu umowy z serwisem streamingowym Viaplay, polska marka zamierza organizować 12 gal rocznie. W planach są również wydarzenia zagraniczne – powrót do Anglii, Chorwacji i debiut w Niemczech.

Ten rok KSW rozpoczęło galą w Szczecinie, a teraz szykuje się na powrót do Warszawy. Pojedynek o pas wagi ciężkiej pomiędzy Philem De Friesem i Darko Stosiciem będzie starciem wieczoru drugiej gali KSW w tym roku.

Już 26 lutego w warszawskiej hali Global EXPO odbędzie się gala KSW 67. W trakcie tego wydarzenia fani zobaczą również pojedynek czołowych zawodników wagi półśredniej, w którym Andrzej Grzebyk zmierzy się z Adrianem Bartosińskim.

0 komentarzy