Patronat medialny

9 sierpnia 2022

szymon-kołecki
Szymon Kołecki. Fot. KSW

Szymon Kołecki nie jest przesadnie zainteresowany drugą walką z Mariuszem Pudzianowskim, ale byłby gotowy stoczyć z nim pojedynek, gdyby otrzymał odpowiednie wynagrodzenie.

W listopadzie 2021 roku, po ponad dwóch latach współpracy, Szymon Kołecki ogłosił rozwiązanie kontraktu z organizacją KSW. Od tamtej pory Szymon boryka się z kontuzją kolana i na razie cały czas pracuje nad pełnym powrotem do zdrowia. Nie kryje jednak, że chciałby jeszcze zawalczyć w klatce.

W rozmowie z Andrzejem Kostrą na jego kanale w serwisie YouTube Szymon został zapytany o to, czy byłby chętny na drugą walkę z Mariuszem Pudzianowskim, którego pokonał w roku 2019 na gali KSW 47.

– Ja mogę z Mariuszem zawalczyć, jeśli ktoś mi za to dużo zapłaci i to będzie walka głównie z powodów finansowych, chociaż walki z Mariuszem z mojej perspektywy nie są nie wiadomo jak opłacalne. Jeżeli ktoś mniej zarabiający walczy z Mariuszem, to być może jego gaże są wtedy zdecydowanie wyższe. Moja była jakieś piętnaście procent wyższe od innych, także to nie był jakiś finansowy kokos. Ja z Mariuszem walczyłem, wygrałem, pokonałem go.

Szymon Kołecki ma za sobą bogatą karierę w podnoszeniu ciężarów. Pięć razy był mistrzem Europy i dwa razy wicemistrzem świata. Największe tryumfy święcił jednak na igrzyskach olimpijskich – w Sydney wywalczył srebro, a w Pekinie złoto.

Szymon Kołecki w okrągłej klatce KSW stoczył cztery pojedynki i wszystkie wygrał. Ostatni raz bił się w lipcu zeszłego  roku i pokonał Akopa Szostaka.

0 komentarzy